Ajvar Podravka - opinia z degustacji

Przyszedł czas na opinię po degustacjach potraw z Ajvarami Ostrym i Łagodnym od Podravki.

Tak się składa, że nie przepadam za pastami warzywnymi, zdecydowanie wolę klasyczne sosy, które sama tworzę lub tworzy je Maria. Tak było do czasu kiedy spróbowałam nowych past Podravki. Nie piszę tego bo tak trzeba, bo trzeba zachwalać, bo wypada skoro już dają nam produkt do spróbowania napisać coś miłego. Nie, nie. Ajvar Podravka i w wersji łagodnej i ostrej na prawdę zmieniły moje spojrzenie na te produkty, a im dłużej ich smakuję, tym bardziej je lubię.

Początki tej przygody nie były różami usłane, spróbowałam Ajvaru Ostrego z dość zwyczajnym daniem, parówkami w cieście ziemniaczanym z "frytkami" paprykowymi i nie byłam nim zachwycona. Reszta osób próbujących ze mną Ajvar po raz pierwszy miała odmienne zdanie. Dla mnie był on zbyt gorzkawy, ale za to idealnie ostry, ale czy jeśli produkt jest idealnie ostry to wystarczy? 

Czegoś mi brakowało do tego dania i nie mogłam dojść do tego co powinno jeszcze się tu pojawić, aż w pewnym momencie mnie olśniło :) PIWO! I tak okazało się, że parówki w cieście ziemniaczanym z Ajvarem są idealną przekąską na imprezy np. domówki z piwem w tle.

Polecam jednak najpierw zjeść przekąski a później raczyć się piwem inaczej trunek ten zabije cały smak tej przepysznej choć bardzo zwyczajnej potrawy.

Kilka dni później zastanawiałam się nad pierwszym wrażeniem jakie wywarły na mnie pasty warzywne Podravki i czułam niedosyt. Postanowiłam dać im drugą szansę. Tym razem w wersji z ryżem. Babeczki ryżowe z warzywnym farszem, serem, szynką i oczywiście Ajvarem.

Babeczki wyszły pierwsza klasa, znów wszyscy się zajadali i oceniali bardzo pozytywnie Ajvar, a mnie znowu nie przekonał. Kolejny raz coś było nie tak. Traciłam już nadzieję, na to że uda mi się napisać coś pozytywnego podczas dzielenia się z Wami moją opinią, jednocześnie wysyłając raporty z rekomendowania, w postaci samych pozytywnych opinii bo wszystko wskazywało na to, że tylko mnie te pasty nie zachwycają. 

Aż w końcu trafiła kosa na kamień i coś mnie przekonało. Ryż zasmażany w Ajvarze łagodnym z grillowanym kurczakiem, grillowaną marchewką i grzybkami marynowanymi.

Pychotka i wreszcie czułam, że napiszę Wam coś pozytywnego o Ajvarach. Od tego dania zaczęło się wielkie grillowanie. Ajvar jest IDEALNY do potraw z grilla, jest wyrazisty ale nie zabija smaku potrawy, nawet wersja pikantna. Także śmiało sięgajcie na półki sklepowe po słoiczki ajvarowe i dodajcie swoim potrawą chorwackiego pazura. 

Oprócz wymienionych potraw pasty warzywne próbowałam wraz z kanapkami z dużą ilością warzyw i zdecydowanie ajvar zasługuje tu na piątkę z plusem, przekonał mnie także jako dip do chipsów na wieczór filmowy i jako dip do np. kabanosów, z parówkami nie smakuje najlepiej więc jeśli są tu miłośnicy tej formy przegryzania czegoś małego mimo wszystko odradzam.

A teraz czas na przedstawienie past warzywnych Podravki w innych wariantach, przyjrzenie się składowi produktów, opakowaniom i wreszcie samej paczce jakie streetcom.pl przekazał ambasadorom. 

Warianty Past Warzywnych:

Oprócz przekazanych do testowania dwóch past Ajvar Ostry i Ajvar Łagodny Podravka stworzyła całą linię past warzywnych, wśród których możecie znaleźć takie zestawienia:

Relish

 

 

Pasta Warzywna z ogórkiem i papryką, pomidorami, cebulą i przyprawami. Najlepiej smakuje dosłownie ze wszystkim począwszy od mięs pieczonych czy grillowanych, poprzez kanapki i tosty, a kończywszy na dodatku do krakersów lub chipsów.

Podravka na swojej stronie umieszcza podstawowe informacje o produkcie i jego składzie:

Ogórki (41%), czerwona papryka (29%), koncentrat pomidorowy (15%), cukier, cebula, ocet winny, sól, przyprawy, ziarna gorczycy.

Produkt gotowy do spożycia.

• Przechowywanie: Przechowywać z dala od bezpośredniego światła dziennego, w suchym i zaciemnionym miejscu. Po otwarciu przechowywać w lodówce do 10 dni.
• Data przydatności do spożycia: 24 miesiące
• Opakowanie: Słoik: 200g

Pindżur

Pindżur to pasta warzywna z papryką, pomidorami i bakłażanem z domieszką przypraw. Opis do czego najlepiej podawać tę wersję jest dokładnie taki sam jak w przypadku Relish'a więc nie będę się powtarzała. 

Różni się jednak trochę jej skład:

Czerwona papryka (70%), koncentrat pomidorowy (10%), bakłażan (10%), cebula, olej słonecznikowy, cukier, sól, ocet spirytusowy, przyprawy, papryka ostra.

Papryka w musztardzie 

Jak sama nazwa wskazuje pasta ta łączy ze sobą paprykę czerwoną i żółtą z musztardą. Dokładny skład produktu to:

Papryka 63%, musztarda 21% (woda, ziarna gorczycy, ocet, cukier, sól, przyprawy, zagęszczacz: guma ksantanowa, aromat), cebula, cukier, sól, przyprawy, regulator kwasowości: kwas cytrynowy.

Ajvar Łagodny 

 Łagodna wersja pasty łączącej paprykę z bakłażanem i przyprawami o składzie:

Papryka (73%), bakłażany (12%), ocet, olej słonecznikowy, koncentrat pomidorowy (3%), sól kuchenna, cukier, ostra papryka, przyprawy.

Wartości odżywcze

Wartości odżywcze	78 kcal / 325 kJ
Tłuszcze	4 g
Węglowodany	11 g
- cukry	8 g
Białka	1.5 g
Sól	1.5 g

Ajvar Ostry 

Wersja pikantna pasty paprykowo-bakłażanowej, której skład może powinien różnić się od jej łagodnej wersji, jednak wygląda dokładnie tak samo, również ma takie same wartości odżywcze.

Co ciekawe tylko dwie z całej linii występują w dwóch wielkościach 195g i 300g i są to oczywiście Ajvary, pozostałe trzy pasty możecie znaleźć tylko w wersji małych słoiczków po 195/200g.

Tyle o nowych pastach warzywnych, zachęcam do spróbowania każdej z nich, ponieważ każda ma wyjątkowo oryginalny smak.

Wiarygodność Producenta: 5/5
Smak: 5/5
Zastosowanie: 5/5 bardzo szerokie jednak z naciskiem na grillowane potrawy
Opakowanie: 5/5 słoiczek w sam raz na jeden raz :)

Na koniec podsumowanie Paczki Ambasadora, bo o tym jeszcze nie wspominałam. Kampania Podravki to kolejny przykład solidnie zorganizowanej akcji promocyjnej. W paczce ambasadorzy dostali 15 ajvarowych słoiczków, co dało nam duże pole popisu. Mimo, że wpis na blogu już umieszczam, to nie rozdałam jeszcze wszystkich słoiczków i dalej będę rekomendowała pasty warzywne. Jedyny wielki minus całego zestawu to to, że zaoszczędzono na przewodniku po projekcie i nie dołączono go w wersji drukowanej do zestawu. W przewodniku natomiast zamieszczono bardzo ciekawe przepisy z wykorzystaniem Ajvarowych past. Może kiedyś starczy czasu by o nich napisać i zamieścić kilka zdjęć, do tego czasu. Dobar tek!

*zdjęcia pojedynczych słoiczków pochodzą ze strony www.podravka.pl